Gratuit avec l'essai de 30 jours
-
Świat żelaznych szmat
- Narrateur(s): Ireneusz Prochera
- Durée: 9 h et 19 min
Échec de l'ajout au panier.
Échec de l'ajout à la liste d'envies.
Échec de la suppression de la liste d’envies.
Échec du suivi du balado
Ne plus suivre le balado a échoué
Acheter pour 13,55$
Aucun mode de paiement valide enregistré.
Nous sommes désolés. Nous ne pouvons vendre ce titre avec ce mode de paiement
Description
Kałużyński – z wykształcenia reżyser (wychowanek Leona Schillera), z zawodu krytyk filmowy i publicysta, humanista o lewicowych poglądach. Przez prawie całe swoje zawodowe życie związany był z tygodnikiem „Polityka”, w którym pisał bez ceregieli o filmach – tak mocno, że trzęśli przed nim portkami rodzimi twórcy. Był jedną z pierwszych wielkich gwiazd polskiej telewizji, dzięki niepoddawaniu się regułom, posługiwaniu się soczystym, barwnym i własnym językiem a także wszechstronnej wiedzy.
Dziesięć lat po śmierci Pana Zygmunta postanowiłem sprawdzić, jak odbiera jego twórczość kolejne pokolenie. Rozejrzałem się wokół siebie w poszukiwaniu brakującego kolejnego ogniwa i znalazłem – młodego filmoznawcę, Jacka Sobczyńskiego. Powierzyłem mu trudną i ważną misję: miał przejrzeć cały dorobek pisarski Zygmunta Kałużyńskiego i wybrać z niego to, co jemu, 30-letniemu znawcy i pasjonatowi kina, wydaje się dzisiaj świeże, ciekawe, bulwersujące i zachęcające do dyskusji. Wybór okazał się zaskakujący, ale bez wątpienia intelektualnie wiarygodny.
Oto więc Kałużyński w pigułce, widziany oczami przedstawiciela kolejnego pokolenia krytyków, które nadeszło i musi już sobie radzić w mediach bez niego.
Ach i jeszcze jedno – tytuł tego zbioru został zainspirowany powiedzonkiem Pana Zygmunta, który „żelaznymi szmatami” nazywał pewien rodzaj ludzi – odpornych na wątpliwości, dylematy, niuanse, którzy gotowi są zrobić wszystko, byle tylko osiągnąć cel. Wydaje mi się, że określenie to nic nie straciło ze swojej trafności, ani aktualności. Prawda?