#167. Emocje trzymają do dzisiaj... tak to działa pod marką DURST
Échec de l'ajout au panier.
Échec de l'ajout à la liste d'envies.
Échec de la suppression de la liste d’envies.
Échec du suivi du balado
Ne plus suivre le balado a échoué
-
Narrateur(s):
-
Auteur(s):
À propos de cet audio
To pierwszy i chyba nie jedyny podcast, w jakim podsumowujemy targi Labelexpo 2025 odbywające się w Barcelonie. Targi, które od kolejnej edycji będą już się nazywać LOUPE. Tegoroczna, niezwykle interesująca, była bardzo szczególna. Nie było przełomu technologicznego, a nowości właściwie były zaprezentowane (naszym redakcyjnym zdaniem) u czterech producentów maszyn. Jednym z nich była firma DURST, która zaprezentowała trzecią generację urządzenia do druku etykiet, zmieniając nieco postrzeganie produkcji etykiet na … uniwersalne, dostosowywalne do potrzeb drukarni.
Prawdą jest też to, że pomimo naszej obecności praktycznie we wszystkie dni targowe od ich otwarcia do zamknięcia, nie mogliśmy nawet 10 minut porozmawiać z polskimi przedstawicielami producenta DURST, reprezentowanymi na stoisku przez firmę LFP Industrial Solutions, bo praktycznie nie mieli chwili wolnego czasu.
Cóż, targi się skończyły. Kurz opadł. Zaprosiliśmy do naszego studia Justynę Jacyno i Grzegorza Zielińskiego, by opowiedzieli nieco o swoich wrażeniach, spotkaniach z klientami i oczywiście premierowym urządzeniu DURSTA.
Grzegorz, to już stały bywalec targów, ale Justyna była po raz pierwszy i jej emocje po targach nadal są … ogromne i trzymają do dzisiaj. Zapraszamy do wysłuchania kolejnego podcastu, który poprowadził Mirosław Pawliński.